Wybrane podmioty posługują się już serwerami wyposażonymi w nowe akceleratory NVIDIA Blackwell. Problemy konstrukcyjne układów, powodujące ich przegrzewanie się, a raczej podjęte wskutek tego działania mające na celu usunięcie usterek, znacząco opóźniły dostawy. Jednak, według najnowszych doniesień, nie wszystkie udało się wyeliminować.
Wedle informacji pochodzących z portali branżowych, pierwsza partia serwerów opartych na układach GB200 nadal cierpi na usterki związane z przegrzewaniem się, a przyczyna ma leżeć głównie w elementach łączących poszczególne akceleratory. Awarie dotyczą głównych klientów NVIDII – m.in. Microsoftu, Google’a czy choćby Amazonu, nie znamy jednak pełnej skali tego zjawiska.
Sprawy nabrały na tyle nieprzyjemnego obrotu, że kontrahenci ograniczyli swoje zamówienia na nowe serwery do czasu wyeliminowanie usterek. Pierwotnie, zamówienia miały opiewać na łączną kwotę około 10 mld dolarów i nie wiadomo jak bardzo kwota ta ulegnie zmniejszeniu w związku z opisywanymi kłopotami. Na tę chwilę, firmy z branży technologicznej zwróciły swoje oczy ku starszym, jak narazie niezawodnym rozwiązaniom opartym na architekturze Hopper, a prace nad poprawkami konstrukcyjnymi wadliwych serwerów trwają.
Źródło: WCCFTech
